Nowy koszt budowy
Materiał/robocizna: więźba
Koszt: 12650 zł
Na dzień dzisiejszy budowa wygląda tak:
no i nasze szczyty: jeden w trakcie, drugi gotowy
No i standardowo brakło kamieni... trzeba czekać do czwartku, ale jutro zaczną murowanie ścian wewnętrznych i zalewanie nad oknami i drzwiami...
W środę przyjedzie więźba.
Poza tym dziś zniknęło znów trochę lasu z naszego parteru ;) Jutro 28 dni jak zalaliśmy strop.
Dziś na budowie było sprzątanie (wyzamiatałam cały parter ;) ) tzn między drzewami zamiatałam bo stemple jeszcze są, ale dziś wyciągaliśmy co drugi już, tzn wyciągałam ja własnoręcznie ;) Podobała mi sie ta praca: młotek i heja!
Jutro mają przyjechać kamienie więc jak pogoda dopisze, to będzie murowania ciąg dalszy.
Dzwonił Pan z tartaku, że więźba jest do odbioru. Jutro musimy zapytać dekarza kiedy się do nas wybiera tzn. czy będzie mógł od razu jak skończymy murować ;)
Znalazłam sobie nowy problem... i nie żebym specjalnie ich szukała. Boję się, że nasz dom jest za wysoki... w sumie już i tak nie da się nic zmienić ale może zobaczę fotki u kogoś i się uspokoję...Robiliśmy projekt na podstawie Karmelity, zwiększyliśmy szerokość no i automatycznie mamy wyższy dom przy tym samym kącie dachu... że też wcześniej nie pomyślałam o tym... na rysunkach eleewacje wydawały mi sie ok, proporcjonalnie i nie zwrócilićmy uwagi na wysoskość do szczytu, tzn pewnie patrzyliśmy ale nie było w tym nic dziwnego... dopierio teraz jak już część domu stoi i widzę to wizualnie i wyobrażam sobie, że jeszcze jakieś 6 m do góry do samego szczytu to mnie to przeraża... wysokość od stanu "0" mamy w projekcie 9,3m prawie o metr więcej niż w Karmelicie w oryginale. Czy ktoś ma podobną wysokość domu w szczycie?
Ściany zewnętrzne poddasza powoli rosną... Fotki są z zeszłego tygodnia, od soboty nie murowaliśmy bo brakło nam kamieni i za późno daliśmy znać, żeby nam dowieźli... ale odpoczynek pracujacym ostatnio w tym upale też się należy;) W sumie aktualnie leje znów deszcz, więc już sama nie wiem co lepsze. Przerwa w murowaniu była ale w pracach na budowie nie, zaczęło się małe porządkowanie wokół a dziś Krzyś z tatą zrobili wylewkę w kolejnym pomieszczeniu w piwnicy.
a tutaj najpiękniejszy widok z naszego "okna" tzn na razie z placu boju hehe
pozdrawiam odwiedzających!